ojeju, yyy, wiesz, to co my robimy, yyy to taka ucieczka... ucieczka w przestworzaaaa
a ja sobie właśnie truski od Ciebie, co na tort urodzinowy dziecięcia nie trafiły, z bananem zmieliłam na koktajl. i tak się raczę w niedzielne popołudnie :)
a ja sobie właśnie truski od Ciebie, co na tort urodzinowy dziecięcia nie trafiły, z bananem zmieliłam na koktajl. i tak się raczę w niedzielne popołudnie :)
OdpowiedzUsuń